Wyniki Candy

Bardzo się cieszę, że ażtyyyle osóbek wzięło udział w mojej blogowej zabawie, cieszę się że do mnie zaglądacie i zostawiacie miłe słówko, to dla mnie motywacja ogromna:)

Dobra nie będę przedłużać i przystępuję do losowania:)

No więc maszyna losująca wylosowała nr 21, czyli post nr 21, czyli nagrodę w postaci poduchy i reniferołosia zgarnia anonimowa osóbka, która podała następującego maila:

                                                     agata_s18@wp.pl

Proszę o adresik do wysyłki, czekam dwa dni, jeśli się nie zgłosi zrobie nowe losowanie.

Serdecznie dziękuję za udział w zabawie i gratuluję wygranej:)

                                       

Świąteczne serca

Witam piątkowo:)
Niedawno uszyłam takie serducha, ostatnio w Lidlu kupiłam anyż i cynamon i je ozdobiłam, fajna świąteczna dekoracja wyszła:)

Sówki dla chłopców

Na specjalne zamówienie powstały dwie sówki dla chłopców. Zamiast serduszek mają żaglówki:)

Świątecznie

Ostatnio mój cały wolny czas zabiera szydełko, oto efekty:)

Duże sowie stadko:)

Z racji tego, iż sówki rozeszły się jak świeże bułeczki, powstało stadko nowych, kolorowych śpiochów:)

Koronkowa podusia

Podusia uszyta na wymiankę jesienną, doleciała do wylosowanki aż do Niemiec, więc mogę już pokazać co uszyłam:)

Kurs na studnię

Dziś robiłam studnie z patyczków od lodów.

Oto przepis na fajny prezent:

Potrzebne są:

-tektura zwykła,

-patyczki do lodów, dużo,

-plastikowe wiaderko

-kubeczek po jogurcie,

-20 cm łańcuszka

-klej na gorąco

-kawa inka do malowania, biała farba

-4 rurki z papierowej wikliny

-dekoracje.

Zaczynamy od przycięcia plastikowego pudełka na wysokość 3 cm mniejszą niż dł patyczków, odwracamy pudełko i na tekturze odrysowujemy koło- bedzie to wierzch studni.

Zaczynamy oklejać pudełko patyczkami- ja użyłam dużych szpatułek laryngologicznych:D

odcięłam 4 cm- te kawałki wykorzystam do wiaderek.

Oklejam klejem na gorąco.

Po oklejeniu w środku przyklejam poziomo dwa kawałki patyczka- to zapobiegnie wpadnięciu pokrywy do środka

Przyklejam patyczek poziomo na wierzch pokrywy.

Oklejam kubeczki odciętymi kawałkami, będą to wiaderka do studzienek.

Robię daszek- na złożony prostokąt przyklejam patyczki- blokuję po bokach tez patyczkami.

Mocuję daszek doklejając w środku studni po dwie rurki po bokach. Moje rurki są sztywne, więc nie dawałam drucika, ale dla pewności do rurek można dać po druciku, bedzie stabilniejsze.

Mocuję daszek.

Można malować i tu można pomalować jak się chce. Ja pomalowałam inką, a rurki gazetowe na biało, farbą akrylową

Po wyschnięciu doklejam niemalowane patyczki na poprzeczkę, do której mocuję łańcuszek do wiaderka klejem na gorąco.

Teraz można udekorować jak się chce.

Jesli skorzystasz z mojego kursu wspomnij o tym u siebie i koniecznie się pochwal.

Pozdrawiam

Pachnące młynki

W ubiegłym tygodniu skończyłam tez dwa młynki do kawy wg Ani Krućko, dopiero dziś zdjęcia zrobiłam:)

Kwiatuszkowe poduszki

Kolejny pracowyty robótkowo dzień za mną, chociaż kilka rogatych drobiazgów jeszcze na wykończenie czeka:)

Przedstawiam dwa komplety prostokątnych poduszek z kwiatuszkami, pozdrawiam niedzielnie:)

Poduszkowe komplety

Dzień wykorzystany na maksa na robótki:D

Wykończyłam jeszcze poduszki:)

Sowie stadko

Witam w listopadowy wieczór, pogoda sprzyja robótkom, od rana pada i jest przygnębiająco jakoś na zewnątrz.

W związku z tym w ruch poszła maszyna do szycia i powstało pięć sówek przymykających oczy do snu:)