W skandynawskim stylu

Na życzenie klientki uszyłam skrzata i królika w stylu skandynawskim, a żeby nie było im smutno, a ja nie umiem szyć pojedynczych egzemplarzy, to jest ich po dwóch:)
Nowością u mnie jest ich rozmiar, bo miały mieć aż 100 c, no i prawie takie wyszły, ale wiadomo, wykrój wykrojem, a materiał pracuje i wyszło kilka cm mniej, ale i tak ich rozmiary są imponujące, moje dzieci już zamówiły po jednym:)
Fajne jest to, że można im wiązać ręce i nogi, bo są długie i cienkie:)
Uwaga duużo zdjęć, nie mogłam sobie odmówić:)